Hejka Kochani!
Z dzisiejszych informacji, sypnę Wam z przebiegu dnia + zdjęcie ubrania z dziś.
Moje ulubione ocieplane polarkiem - leginsy :)
Dziś również były Nasze ze S. "kulinarne rewolucje", jako że miałam mega ochotę na rosołek - taki tez przygotowaliśmy :D
Muszę Wam również powiedzieć, że dziś ogarnęliśmy na tańcu towarzyskim - na poziomie "srebro" - TANGO. Jest to taniec tak piękny(piękna muzyka, cudowne SZYBKIE kroki) - że aż miło tańczyć :)
Można się przy nim zmęczyć, co tylko potęguje moje uwielbienie ku temu rodzaju.
Ćwiczyliśmy również - by nie było niedociągnięć -> Walca angielskiego.
Nie mogę się doczekać kolejnych zajęć :D
Tym akcentem - kończymy ten szósty, grudniowy dzień :)
Do juterka Kochani Czytelnicy! :D
+ pytanie do Was:
- Macie jakieś hobby/zajęcia dodatkowe? :)
Te legginsy są genialne! Rosołek wygląda smacznie, założę się, że to było niebo w gębie ;)
OdpowiedzUsuńA co do hobby to w wolnym czasie (którego teraz mam bardzo dużo) czytam Wasze blogi, piszę swojego, bawię się makijażem, uczę się robić zdobienia na paznokciach ;) A tak trochę bardziej ambitnie to uwielbiam języki obce, udzielam korepetycji z angielskiego i niemieckiego, a od listopada zaczęłam uczyć się hiszpańskiego ;)
Polowałam na leginsy i tak się cieszę, że się udało :D
UsuńRosołek to ulubiona zupa, mimo iż banalna w robieniu będzie gościć co jakiś czas - bo po prostu ją kocham :D
Co do hiszpańskiego, właśnie miałam podpytać :) Po ang, planuję naukę tego języka. Oglądałam się za różnymi od kilku lat + podręczniki i zachęca mnie.
Jak wygląda nauka już od środka?
Planuję w przyszłości podróżować trochę, więc myślę że oprócz ang - hiszpański też by się przydał :)
Życzę powodzenia ze zdobieniem paznokci - chwal się :D