środa, 18 stycznia 2017

18 stycznia :D (Smakowicie & Fit)

Hejka Kochani!

Kolejne dni nieobecności... 
Nauka, nauka i... troszkę wolnego :D

Raport oddany i zaliczony, jeden egzamin z głowy(zerówka), esej krytyczny z obieralnego(zamiast pisania kolosa) - NAPISANY, jestem mega dumna(ok. 2900słów - 9 stron), tak, tak - moja dusza literacka nieco się spełniła :D

Choroba trwa w najlepsze - jutro lekarz, niestety... 

W ciągu następnych dwóch tygodni czekają mnie trzy egzaminy, semestr dobiega końca...
Wybór promotorów się zbliża - będę najprawdopodobniej szła w temat związany ze statystyką/matematyką lub informatyką - do wyboru do koloru, nie wiedzieć czemu nie mogę się doczekać :)

Z kulinarnych przygód... :D




I przepyszny zakup:

Pączek a mini piankami, mmm :D

Zostawiam też zdjęcie moich super milusich spodenek:


I na koniec, nieco zimowej aury :D


Ledwie znalazło się nieco wolnego czasu i produktywnie go wykorzystałam :D
-> porządek
-> oczyszczenie pulpitu z rzeczy związanymi ze studiami + zdjęcia
-> nowa tapeta, tym razem motywująca(znaleziona w google grafice)


Tymczasem Kochani, wpadajcie co jakiś czas w te zakątki! :)
 U Was jak koniec semestru? 
Macie jakieś tapety motywujące? :D
Miłego wieczorku!

10 komentarzy:

  1. Przepysznie wyglądają! Życze powodzenia na egzaminach :) Obserwuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy :)
      Co do egzaminów, przyda się - zwłaszcza jednego, hah...

      Obserwacja odwzajemniona, bo blog masz cudny Kochana! :D

      Usuń
  2. Sesja sesją, ja się jeszcze rzuciłam na zmianę uczelni i muszę się przeprowadzić ;D Sama nie wiem czy dam radę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiadomo że dasz radę Kochana! :D
      Skoro zmiana ma być na lepsze, to super! :)

      Usuń
  3. Cudownie wyglądają te babeczki , aż chce się je od razu zjeść :D! Pozdrawiam :*
    http://xgabisxworlds.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też chcieliśmy je zjeść od razu, ale musieliśmy poczekać aż lukier zastygnie :D
      Pozdrawiam również Kochana! :)

      Usuń
  4. Powodzenia na egzaminach :D Jejku, jadłabym te babeczki <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie! :)

      Jak tak patrzę na zdjęcie, też mam ochotę raz jeszcze zjeść je!

      Usuń
  5. Super zdjęcia. Mam małe pytanko, czy pianeczki są z żelatyną? Ze względu na wielką miłość do nich, szukam wegetariańskiego odpowiednika, bo z mięsa już jakiś czas temu postanowiłam zrezygnować. Pozdrawiam cieplutko // Mitsuki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musiałabym sprawdzić, bo leżały luźno na półce - podejrzewam że zawierają żelatynę.

      Pozdrawiam również Kochana! :)

      Usuń

Podziel się opinią na powyższy temat :) Na każdy komentarz odpowiem, bo lubię z Tobą - Czytelniku, wymieniać się opinią czy doświadczeniem! :)