Hejka Kochani!
Dzisiejszy dzień jest bardzo chłodny. Z rana za oknem można było dopatrzeć się niewielkiej ilości białego puchu :)
Piątkowy poranek rozpoczęłam od sprzątania oraz zrobienia planu na cały ten długi weekend, by jak najlepiej wykorzystać ten wolny czas.
Plan pozwala mi zawsze, w jakiś bardziej uporządkowany sposób działać :)
Robię wtedy więcej, mam motywację i wyrzucam z głowy myśli - zapisując je na papierze. Nie mam później obaw, że czegoś nie zrobiłam, czy o czymś zapomniałam :)
Podczas porządków, przypomniałam sobie o dwóch różyczkach.
Otrzymałam je od mojego chłopaka. Kilka miesięcy temu dostałam kwiatek jakim była miniaturowa róża.
Po przekwitnięciu, różyczki(dwie) zasuszyłam, jedną na płasko, drugą naturalnie.
Są moją miłą pamiątką, na którą gdy patrzę - czuję przyjemne uczucie w serduszku :)
Śniadanko również zjedzone :)
Dwie kanapeczki z serkiem(z bazylią) + płatki musli z mlekiem :D
Życzę Wam miłego dnia Kochani oraz zapewne do zobaczenia niebawem :)
Świetny pomysł z planowaniem, też coraz częściej tak robię. Zauważyłam, że nie dość,że ułatwia to zapamiętać co mam do zrobienia to działa też motywująco. Życzę powodzenia w zrealizowaniu planu, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki, praktykuję od lat - choć nie zawsze mi się chce, bo wiem, że wtedy muszę to wszystko zrobić :P
UsuńDziękuję! :)
Też lubię wszystko planować. Ale rzadko sobie to spisuję ;) Raczej robię plany w głowie :D Może na papierze jest bardziej czytelne, no i na pewno o niczym się nie zapomni. Spróbuję się do tego przekonać :D
OdpowiedzUsuńTeż tak robiłam i często robię jak Ty :) Przez to pamięć mam wyćwiczoną i to nieźle.
UsuńJednak przeczytałam, że to potęguje niepotrzebny stres. Cały czas myślisz/powtarzasz sobie. A gdy zapisujemy - wszystkiego pozbywamy się z głowy, przez co nasze myśli są mniej rozproszone :)
Od czasu do czasu - polecam, stosuję gdy chcę naprawdę coś zrobić konkretnego :)
Ja od czasów studenckich aż do dziś robię sobie takie notatki z planami, świetna sprawa, trzymam kciuki za realizację!
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie :)
UsuńCzłowiek na studiach się zmienia :D
Zmienia pewne spojrzenia na świat, raczej na plus :)
Zaczęłam planować w tym roku i faktycznie ten sposób jest rewelacyjny, chociaż mam wrażenie, że czasem zaplanuje za dużo rzeczy i potem jestem zła na siebie, że nie zrobiłam wszystkiego:D
OdpowiedzUsuńZłościsz się - też tak miałam na początku. Z czasem mija :)
UsuńA zapisując nie dość, że jesteśmy nieco "spokojniejsi" to i tak zrobimy zawsze więcej:D
Ja czasem planuję priorytety i poboczne sprawy :)
Świetny pomysł na zorganizowanie czasu. Powinienem go zacząć stosować. Zapraszam do mnie: MonsterBlogMy
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie :)
UsuńJutro, będę odwiedzać wszystkie blogi(które wstawiacie) i zapewne komentować :)
Oj tak, planowanie czasu baaardzo się w życiu przydaje! :) Życzę wytrwałości w takim uporządkowaniu oraz przepięknego wieczoru! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Próbowałam z plannerem(kupiłam, jednak uznałam że mój nieco inaczej powinien wyglądać i chyba zrobię sama xD)
UsuńAle najprościej jak dla mnie właśnie ładne karteczki - by cieszyły oko, przypinka do tablicy korkowej, kolorki + ołówek/długopis i plan gotowy :D
Dziękuję ślicznie!! :) :)
Cześć,
OdpowiedzUsuńteż często zapisuje sobie plan, aby nie zapomnieć o czymś ważnym, co miałam zrobić.
Fajny blog, będę wpadać :)
pozdrawiam,
http://inspirujace.eu/witaj
Dziękuję ślicznie :)
UsuńMyślę, że o planowaniu i organizacji powstanie sporo postów - bo to kocham robić :D
Dziękuję ślicznie, blog odwiedzę jutro i pozostawię po sobie ślad :)
Planowanie również mi bardzo pomaga, lubię widzieć jasno zapisane co muszę zrobić :)
OdpowiedzUsuńWystarczy tylko trochę ogarnąć się na początku, a potem w sumie... już tylko z górki :)
UsuńMiłego wieczorku życzę :D